Muszle faszerowane boczkiem, ricottą i szpinakiem

Muszle faszerowane boczkiem, ricottą i szpinakiem to kolejny pomysł na makaron z nadzieniem – po cannelloni, muszlach z twarogiem oraz tych z ciecierzycą i szpinakiem.

Chudy wędzony boczek, drobno posiekane suszone pomidory i kapary dodają wspaniałego, wyrazistego smaku. Sos pomidorowy możesz wcześniej poddusić na patelni. Świetnie sprawdzi się ten, który robimy do kopytek. Ricottę zastąpisz kremowym serkiem śmietankowym (kanapkowym) albo chudym twarogiem.

4 porcje

Przygotowanie: 10 minut

Gotowanie: 25 minut

Porcja: 371 kcal

Muszle faszerowane boczkiem, ricottą i szpinakiem – składniki:

Makaron muszle 150 g

Ricotta 250 g

Szpinak 200 g

Suszone pomidory z zalewy 2-3 szt.

Boczek wędzony (dla nadania bardziej włoskiego stylu możesz użyć pancetty) 150 g

Cebula średnia 1 szt.

Czosnek 2 ząbki

Oliwa 1 łyżka

Tarty parmezan 1 łyżka

Kapary 2 łyżeczki (opcjonalnie)

Gałka muszkatołowa

Pieprz świeżo mielony

Passata pomidorowa 500 ml

Oregano 1 łyżeczka

Muszle faszerowane boczkiem, ricottą i szpinakiem – jak zrobić?

1. Muszle wrzuć do wrzątku na 5 minut, odcedź, przelej zimną wodą.
2. Nagrzej piekarnik do 180 stopni. Do naczynia żaroodpornego wlej passatę, wsyp oregano, przypraw pieprzem.
3. Pokrojony boczek zrumień na patelni. Łyżkę „skwarek” odłóż na talerz. Do boczku, który został na patelni, wlej oliwę, wrzuć posiekaną cebulę i czosnek, smaż przez minutę. Dodaj szpinak.
4. Kiedy listki szpinaku zmiękną, zdejmij patelnię z palnika, przestudź przez chwilę. Dodaj bardzo drobno posiekane suszone pomidory i ricottę, przypraw gałką i pieprzem, wymieszaj.
5. Nafaszeruj muszle. Ułóż je ciasno w sosie pomidorowym, posyp odłożonym boczkiem i parmezanem, zapiekaj przez 15 minut. Posyp kaparami (niekoniecznie) i od razu podawaj.

Muszle nadziewane boczkiem, ricottą i szpinakiem – pomysły:

Faszerowane muszle przechowasz na następny dzień w lodówce i odgrzejesz w piekarniku albo mikrofalówce.

TUTAJ znajdziesz inne pomysły jak nafaszerować muszle makaronowe.

Buon appetito!

Pizza, tiramisu, risotto, lasagne, bruschetta, panna cotta. Te słowa znają chyba wszyscy. I prawie wszyscy wiedzą, jaki smak jest do nich przypisany.

Włoska kuchnia dała światu tak wiele pomysłów na znakomite dania, że chyba nie ma drugiej równie rozpoznawalnej. Większość osób zapytanych, jaką kuchnię lubi najbardziej, odpowiada bez wahania – włoską. Za różnorodność, smak, świeżość, łatwość przygotowania.

Makarony z sosami na bazie warzyw, wyjątkowe sery, aromatyczne zioła, owoce morza, doskonałe mięsa i wędliny, wyśmienite wina, rozkoszne desery, pieczywo, którego nie da się zapomnieć i wspaniała oliwa. Włosi kochają jeść i wiedzą jak celebrować jedzenie.

W wielu miasteczkach odbywają się święta (sagry) poświęcone potrawom lub produktom.

Świętuje się na cześć kasztanów, mleka, pomarańczy, miodu, orzechów, pieczonego prosięcia, trufli, a nawet focaccii z rozmarynem. To stąd wywodzi się ruch Slow Food powołany, żeby przeciwstawić się inwazji fast foodów w naszym życiu. Współczesny pośpiech sprawia, że gubimy kulinarną różnorodność, która jest przecież narodowym bogactwem i częścią kultury każdego kraju.  Zapominamy o czerpaniu przyjemności z prostych czynności. Nie mamy czasu na wspólne szykowanie posiłków, smakowanie, tworzenie więzi przy stole. Bierzmy przykład z Włochów. Dla nich nawet mieszanie risotto i powolne dolewanie bulionu służy temu, żeby zamienić kilka słów z kucharzem i pozostałymi biesiadnikami.

Prostota, naturalność i niezapomniany smak.

Taka jest kuchnia włoska – aromatyczna dzięki ziołom i przyprawom, zdrowa, bo oparta na warzywach, oliwie i owocach morza i radosna – potrawy przygotowuje się razem z rodziną i przyjaciółmi. Chyba nikt na świecie nie potrafi tak cieszyć się wspólnym posiłkiem jak Włosi. Kuchnia Italii jest różnorodna, specyficzna dla każdego z regionów – kuchnia południa jest delikatniejsza, na północy, gdzie jest chłodniej serwuje się bardziej kaloryczne posiłki. Włosi gotują zgodnie z porami roku, wykorzystują sezonowe świeże produkty, pielęgnują tradycyjne recepty.

Posiłek rozpoczynają antipasti – przystawki: wędliny np. szynka prosciutto z melonem, Carpaccio – cienkie plasterki wołowej polędwicy, sałatki np. caprese, bruschetta – grzanki z oliwą, świeżymi pomidorami albo pastą z wątróbek. Później czas na primi piatti – pierwsze danie, czyli zupę, risotto, gnocchi (kluseczki przypominające kopytka) albo pastę (makaron). Dalej secondi piatti – to mięso lub ryba, pieczone, grillowane, duszone lub smażone. Zwieńczeniem posiłku jest deser (dolci) – najbardziej znane są tiramisu, panna cotta, cassata i oczywiście lody. Do posiłków podaje się wspaniałe wina z włoskich winnic: Barolo, Barbaresco, Chianti.