Bliny ze śledziem, czyli drożdżowe placuszki z mąki gryczanej. Przeważnie podajemy bliny z wędzonym łososiem, ale śledź to także strzał w dziesiątkę.
Do ryby koniecznie trochę gęstego jogurtu lub kwaśnej śmietany, kilka plasterków kiszonego albo małosolnego ogórka, piórka cebuli, szczypiorek i kilka kropli soku z cytryny. Sprawdź też przepisy na śledzie słodko-kwaśne, sałatkę śledziową z ostrą papryką oraz na placki z ziemniaków i kiszonych ogórków.
6 porcji po 3 szt.
Przygotowanie: 15 minut plus oczekiwanie na ciasto
Gotowanie: 15 minut
Porcja: 359 kcal
Bliny ze śledziem – składniki:
Mąka pszenna 150 g
Mąka gryczana 170 g
Sól ½ łyżeczki
Cukier ½ łyżeczki
Ciepłe mleko 200 ml
Drożdże 25 g
Jajka M 2 szt.
Stopione masło 3 łyżki
Olej 3-4 łyżki
Filety śledziowe a’la matjas 150 g
Ogórek kiszony lub małosolny
Czerwona cebula mała 1 szt.
Szczypiorek posiekany 1 łyżka
Jogurt gęsty lub śmietana 2 łyżki
Pieprz
Cytryna do podania
Bliny ze śledziem – jak zrobić?
- Przesiej razem oba rodzaje mąki, dodaj sól. Drożdże pokrusz, połącz z cukrem i mlekiem, wlej do mąki, wymieszaj, przykryj ściereczką, odstaw na 40 minut.
- Żółtka oddziel od białek i dokładnie wymieszaj ze stopionym, wystudzonym masłem, dodaj do ciasta. Ubij pianę z białek, połącz delikatnie z ciastem, odstaw na 20 minut.
- Na patelni rozgrzej olej, wykładaj nieduże porcje ciasta, smaż na złoty kolor. Śledzia opłucz, osusz i potnij na kawałki, ogórki pokrój na cienkie plasterki cebulę w piórka.
- Na bliny kładź łyżeczkę jogurtu, kilka plasterków ogórka, kawałek śledzia i cebulę. Posyp szczypiorkiem, oprósz pieprzem.
Bliny ze śledziem – pomysły:
Bliny możesz podać też na słodko – z owocami i jogurtem. To dość czasochłonne placki, więc nie zrobisz ich na śniadanie, ale możesz usmażyć wieczorem, a rano odgrzać.
Ryby są zdrowe i ważne w diecie. Światowa Organizacja Zdrowia i Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne zalecają sięgać po ryby 1-2 razy w tygodniu. Czy rzeczywiście warto, skoro ryby to dioksyny, rtęć i całe mnóstwo innych zanieczyszczeń?
O zanieczyszczeniach i o tym ile i jakich ryb zjadać za chwilę. Na początku o tym, po co nam ryby w diecie. Mięso ryb to źródło wartościowego, łatwo przyswajalnego białka, witaminy D, minerałów (wapnia, jodu, selenu, cynku, fluoru, fosforu, magnezu) i nienasyconych kwasów tłuszczowych. To właśnie one są ważne w profilaktyce chorób układu krążenia. Dla przypomnienia, mamy trzy grupy niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT): wielonienasycone Omega-3 i Omega-6 oraz jednonienasycone Omega-9, które mogą być syntetyzowane w organizmie przy odpowiedniej podaży Omega-3 i Omega-6. Te jednak trzeba dostarczyć wraz z pożywieniem. O Omega-6 martwić się nie musimy, bo znajdują się w olejach roślinnych i raczej grozi nam ich nadmiar niż niedobór.
Więcej przeczytasz w artykule „Czy warto jeść ryby? Czy ryby są zdrowe?”
Polecamy także
Cukinie pieczone, nadziewane kabanosami
Cukinie pieczone z nietypowym farszem, bo z kabanosami i pomidorami. Do nadzienia możesz dodać pokrojoną w kostkę paprykę, oliwki, czerwoną fasolę. Spróbuj innych faszerowanych warzyw
Pomidory faszerowane kuskusem i szpinakiem
Pomidory faszerowane kuskusem i szpinakiem to lekkie danie na pożegnanie lata. Jesienią i zimą przywoła wakacje. Proste do zrobienia, cieszy oko i podniebienie. Dwa pomidory
Curry z kurczakiem, dynią i matchą, pasta curry z herbatą
Curry to idealne jesienne danie. Rozgrzewające, sycące i bogate w składniki odżywcze. Tym razem pastę curry zrobiłam po swojemu, nie wykorzystałam gotowca ze słoiczka (co