Szybki deser jogurtowy w słoiku

Szybki deser jogurtowy z owocami. Jego przygotowanie zajmie Ci dosłownie 5 minut.

Wystarczy wymieszać 4 składniki, dodać truskawki, maliny, jeżyny, borówki, porzeczki albo wiśnie oraz ekspandowany orkisz lub jagły. A jeśli nie masz pod ręką ekspandowanych zbóż, zrób deser bez dodatku węglowodanów. Taka słodka przekąska przyrządzona z zimnego jogurtu albo dobrze schłodzona (nawet przez kilka minut w zamrażalniku) smakuje jak lekkie lody (to taki szybki mrożony jogurt). A najcenniejsze w niej jest to, że ma takie wartości odżywcze jak dobry posiłek – dużą zawartość białka, cenne tłuszcze, węglowodany i witaminy.

Pod filmem znajdziesz listę składników. Sprawdź też pomysł na deser jogurtowy z kremem cytrynowym albo mango lassi – orzeźwiający napój na bazie jogurtu.

4 porcje

Przygotowanie: 5 minut

Porcja: 210 kcal

Szybki deser jogurtowy – składniki:

Jogurt gęsty naturalny 3% tłuszczu 600 g

Masło orzechowe 1 czubata łyżka

Erytrytol 5 łyżeczek

Kakao 3 płaskie łyżki

Ekspandowany orkisz lub jagły 20 g

Truskawki 200 g

Deser jogurtowy w 5 minut – jak zrobić?

1. Truskawki umyj, usuń szypułki. Pokrój na ćwiartki albo plasterki.
2. Jogurt przełóż do miski, dodaj masło orzechowe. Wsyp erytrytol i kakao. Dokładnie wymieszaj łyżką albo ubijaczką – „balonikiem”.
3. Do słoiczków albo szklanek wsyp warstwę ekspandowanego zboża (2/3 całości), wyłóż mus jogurtowy (my używamy łyżki do lodów, wykładając po dwie łyżki jogurtu na warstwę orkiszu).
4. Na mus jogurtowy wyłóż połowę truskawek, potem resztę orkiszu, pozostały jogurt i truskawki. Podawaj od razu albo przechowaj w lodówce na kolejny dzień.

Pomysły na deser z jogurtu:

Poza sezonem dodaj do deseru rozmrożone owoce.

Fragment naszego felietonu fit słodycze

Naukowcy twierdzą, że ze wszystkich substancji najbardziej pożądamy cukru, tłuszczu i soli. Słodkie jedzenie sprawia, że uwalnia się dopamina zwana „hormonem szczęścia”. To dlatego po misce czekoladowych lodów albo kawałku tortu jest nam po prostu przyjemnie…i dlatego warto postawić na fit słodycze.

Niestety można wpaść w pułapkę uzależnienia. Przyjemność trwa chwilę, a nasz mózg domaga się coraz więcej. Nie jest łatwo walczyć z potrzebą sięgania po słodycze, kiedy mamy gorszy dzień albo wariują hormony. Zdarza się, że traktujemy słodycze jako nagrodę (i niestety często „nagradzamy” nimi dzieci) albo po prostu chwytamy je, bo są pod ręką. Otwieramy paczkę i gotowe, żadnego nakładu pracy. Do tego kawa ze śmietanką, ulubiony serial i zanim się obejrzymy, waga wskazuje więcej niż ostatnio.

A co gdyby słodycze stanowiły jeden z obowiązkowych 5-6 posiłków i oprócz smaku dostarczały solidnych wartości odżywczych?