Zielone smoothie z komosą to mega dawka witamin i energii. Sprawdzi się na śniadanie, bo postawi na nogi, odżywi i ożywi. Będzie idealne także po południu, żeby zregenerować siły. Owoce zapewnią słodycz i kwasowość, quinoa doda orzechowego smaku, a imbir odrobiny ostrości. Spróbuj też zielonego smoothie z awokado albo płatkami owsianymi i miętą. Komosę warto ugotować dzień wcześniej.
4 porcje
Przygotowanie: 10 minut
Gotowanie: 20 minut
Porcja: 287 kcal
Składniki:
Komosa ryżowa 100 g
Szpinak 200 g
Imbir kawałek 3-4 cm
Ananas 1/3 szt.
Kiwi 4 szt.
Banan 1 szt.
Limonka 1 szt
Sok z dwóch pomarańczy
Do dekoracji: płatki migdałowe uprażone (2 łyżki), jagody goji (1 łyżeczka), truskawki, kiwi
Przygotowanie:
- Komosę zalej wodą i ugotuj (ok. 18-20 minut), odcedź, przelej zimną wodą, osącz. Imbir obierz i zetrzyj na tarce albo drobno posiekaj.
- Ananasa obierz, pokrój na kawałki, z jednego plasterka wytnij kawałki do dekoracji. Kiwi obierz, jedno przeznacz do dekoracji, resztę pokrój. Wyciśnij sok z limonki, banana połam na kawałki, opłucz szpinak.
- Owoce włóż do blendera, wlej sok pomarańczowy i sok z limonki, dodaj szpinak i imbir, zmiksuj. Wymieszaj z wystudzoną komosą, przełóż do misek, udekoruj płatkami migdałowymi, jagodami goji i owocami.
Pomysły:
Zielone smoothie z komosą możesz wzbogacić o jabłko, winogrona, gruszkę i awokado.
Polecam także
Tosty z serem halloumi i awokado
Tosty z halloumi – takie wiosenne grzanki dla miłośników tego wyjątkowego sera i awokado. W sam raz na szybkie śniadanie (u nas zdecydowanie drugie, po
Florentynki – ciasteczka z migdałami, bez mąki
Florentynki to niebezpiecznie kuszące ciasteczka pełne bakalii i cukru. Daleko im do kategorii fit i nie sposób się od nich oderwać. Na plus zaliczam, że
Pasta z wędzonej makreli, pasta rybna
Pasta z wędzonej makreli to, po pastach z jajek i tuńczyka, najczęściej robiony przeze mnie dodatek do pieczywa. Śniadaniowe koło ratunkowe (chociaż równie dobrze sprawdzi