Focaccia z karmelizowaną cebulą i sardynkami

Focaccia z karmelizowaną cebulą i sardynkami. Upiekłam ją z żytniej mąki. Oczywiście wybierzcie mąkę jaką chcecie. Delikatna pszenna (typu 500, 550), a najlepiej ta do pizzy (typ 00) sprawi, że ciasto będzie bardziej puszyste. Muszę przyznać, że cięższa mąka (użyłam typów 720 i razowej – 2000) przyjemnie mnie zaskoczyła. Stąd ten ciemny kolor focaccii, ale też jej wyższa wartość odżywcza. Chleb z pełnego ziarna to więcej błonnika i witamin. Złożone węglowodany trawią się wolniej i nie powodują gwałtownego skoku cukru we krwi. To tak dla przypomnienia i ku chwale nisko przetworzonej mąki. Pod koniec pieczenia (nawet na ostatnie 10 minut) włączcie termoobieg, chlebek będzie chrupiący. Sardynki to oczywiście opcja, mogą być inne rybki (kawałki tuńczyka, makreli) albo może nie być ich w ogóle. Wtedy dodajcie oliwki, pomidorki koktajlowe, cienkie plasterki cukinii albo bakłażana. Ja sardynki lubię i zjadam dla wapnia, omega 3 i witaminy D.

8 porcji

Przygotowanie: 20 minut plus 2 godziny na wyrastanie ciasta

Gotowanie: 50 minut

Porcja: 270 kcal

Składniki:

Mąka żytnia 400 g (u mnie: typ 720 – 250 g, razowa 2000 – 150 g)

Drożdże 30 g

Cukier ½ łyżeczki

Sól morska 1 łyżeczka

Woda ciepła 180 ml

Rozmaryn suszony 1 łyżeczka (lub oregano, tymianek)

Oliwa 3 łyżki

Cebula czerwona średnia 2 szt.

Olej 1 łyżka

Sardynki 2 puszki (po ok. 60 g – waga bez oleju lub sosu)

Przygotowanie:

1. Drożdże pokrusz, wymieszaj z cukrem, wlej wodę. Odstaw rozczyn w ciepłe miejsce na 20 minut.
2. Mąkę wsyp do miski, dodaj suszone zioła i sól, wlej rozczyn i oliwę, wyrób ciasto – tak żeby połączyć składniki. Nie powinno być zwarte. W razie potrzeby dodaj trochę wody. Przykryj ściereczką i odstaw na 40 minut.
3. Cebulę pokrój w piórka, włóż do rondelka, dodaj olej, wymieszaj i duś na wolnym ogniu przez 20 minut. Wystudź, dodaj do ciasta, zagnieć ponownie i odstaw na 30 minut.
4. Sardynki delikatnie wyjmij z puszek. Sos wykorzystaj np. do makaronu.
5. Blachę o wymiarach ok. 24 x 33 cm wyłóż papierem do pieczenia, nagrzej piekarnik do 190 stopni. Ciasto przełóż na blachę, wilgotnymi dłońmi rozciągnij na całą długość i szerokość foremki, ułóż sardynki. Zostaw ciasto do wyrośnięcia na 20 minut.
6. Końcem drewnianej łyżki (warto go zwilżyć wodą) zrób delikatne wgłębienia w cieście (to w nich zatrzyma się oliwa, którą podasz do upieczonej focaccii).
7. Piecz przez ok. 30 minut. Pod koniec możesz włączyć termoobieg, żeby przyrumienić wierzch focaccii. Podawaj z oliwą albo ajwarem.

Pomysły:

Focaccia jest smaczna na ciepło i na zimno. Przechowasz ją na drugi dzień pod lnianą ściereczką.