Kulki mocy

Kulki mocy ze śliwkami i otrębami

Kulki mocy ze śliwkami i otrębami, czyli trufle w zdrowym wydaniu. Słodycz pełna błonnika, witamin, mikroelementów, przeciwutleniaczy, a przede wszystkim porcja dobrej energii.

Jest przy tym trochę zabawy i brudzenia rąk, dlatego warto przygotować od razu większą ilość. Kulki mocy przechowasz w lodówce przez 3 dni. Będą znakomitą przekąską w chwili zmęczenia. Pamiętaj, że choć są zdrowe i fit, nie oznacza to, że zjadamy je bez opamiętania. Te kalorie też wliczają się do bilansu. Śliwki to błonnikowy lider wśród suszonych owoców. Sprawdź inne pomysły na fit słodycze.

 

20 sztuk

Przygotowanie: 20 minut

Sztuka: 66 kcal

Kulki mocy – składniki:

Suszone śliwki 150 g

Suszone daktyle 100 g

Otręby pszenne 40 g

Otręby owsiane 50 g

Wiórki kokosowe 3 łyżki

Kakao 2 łyżki

Do obtoczenia: kakao, posiekane orzechy, płatki jadalnych kwiatów

Kulki mocy – jak zrobić

  1. Śliwki i daktyle zalej letnią przegotowaną wodą, odstaw na co najmniej 30 minut.
  2. Przełóż do malaksera, dodaj 5-6 łyżek wody, w której moczyły się owoce, rozdrobnij. Przełóż do miski.
  3. Wsyp kakao, wiórki i otręby, wymieszaj. Masa powinna być dość zwarta, ale nie sucha. W razie potrzeby, dodaj więcej wody z suszu albo trochę pszennych otrębów.
  4. Uformuj trufle, schłodź w lodówce przez 20 minut, obtocz w kakao, posiekanych orzechach albo płatkach jadalnych kwiatów.

Kulki mocy – pomysły:

Kulki mocy ze śliwkami to pomysł na zdrowy, słodki prezent.

Kulki mocy

Udostępnij:

Facebook
Pinterest
Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecamy także

Karp w galarecie
dania rybne...

Karp w galarecie

Karp w galarecie to danie, które robi się chyba tylko przy okazji Świąt. Ma swoich zagorzałych wielbicieli i równie dużą grupę przeciwników. Dla nas, w

Czytaj więcej »
wiśnie do deserów
ciasta i desery...

Wiśnie do deserów

Wiśnie to dla mnie deserowe owoce numer jeden. Są kwaśne, więc znakomicie równoważą słodycz. Idealnie grają z czekoladą. Bardzo często wykorzystuję mrożone, bo są dostępne

Czytaj więcej »
Dołącz do nas
Zapisz się do newslettera i otrzymaj darmowy eBook
Zapisz się na newsletter