śledzie korzenne

Śledzie korzenne z orzechami i miodem

Śledzie korzenne z orzechami. To śledzie pachnące świętami, słodkie, miodowe, piernikowe. Do tego delikatnie kwaśne, z odświeżającą natką i grubo posiekanymi włoskimi orzechami.

Spróbuj też śledziowej sałatki z burakami.

 

8 porcji

Przygotowanie: 30 minut plus marynowanie

Gotowanie: 10 minut

Porcja: 214 kcal

Śledzie korzenne z orzechami i miodem – składniki:

Filety śledziowe 600 g

Olej ½ szklanki

Ocet balsamiczny 5 łyżek

Goździki 5-6 szt.

Ziele angielskie 2 ziarna

Kawałek kory cynamonu

Pumpernikiel 3 kromki

Orzechy włoskie 4 łyżki posiekanych

Miód 4 łyżki

Przyprawa do piernika 1 łyżka

Natka 1 łyżka posiekanej

Śledzie korzenne z orzechami i miodem – jak zrobić?

  1. Śledzie umyj i osusz na papierowym ręczniku, pokrój na kawałki. Olej podgrzej z octem, goździkami, zielem i cynamonem, wystudź.
  2. Śledzie zalej marynatą i wstaw do lodówki na 4-5 godzin.
  3. Zrób korzenną pastę – pokrusz pumpernikiel, zmieszaj z orzechami, miodem, natką i przyprawą do piernika.
  4. Śledzie osącz z marynaty, wymieszaj z korzenną pastą, przełóż do słoika i przechowuj w lodówce albo od razu podawaj.

Śledzie korzenne z orzechami i miodem – pomysły:

Jeśli używasz śledziowych filetów z beczki, pamiętaj, żeby namoczyć je w zimnej wodzie przez godzinę lub dwie, by pozbyć się nadmiaru soli. Później możesz też namoczyć je w mleku lub maślance przez godzinę dla delikatnego smaku. My najczęściej wykorzystujemy filety „a’la matjas” z plastikowych tacek lub wiaderek, te wystarczy dokładnie wypłukać zimną wodą.

Zadbajmy o to, aby na talerzu łączyć ryby z warzywami i roślinami strączkowymi. Starajmy się piec i dusić, rzadziej smażyć. Kiedy kupujemy świeże ryby, zwracajmy uwagę na zapach (powinny pachnieć wodą), kolor skrzeli (powinny być jasnoczerwone) i oczy (lekko wybrzuszone, nie mętne). Jeśli kupujemy porcjowane ryby w sklepach, czytajmy informację z tyłu opakowania, czy ryba nie była wcześniej rozmrażana. W żadnym wypadku nie można mrozić ich kolejny raz.

Ryby, owoce morza i algi zawierają długołańcuchowe kwasy Omega-3: EPA i DHA (eikozapentaenowy i dokozaheksaenowy). Zalecana porcja ryb (100-150 g) powinna dostarczyć 200-500 mg EPA i DHA. Wystarczy zjeść ok. 100 g łososia, dorsza lub makreli. W roślinach także znajduje się Omega-3 – kwas krótkołańcuchowy ALA (alfa-linolenowy), z którego organizm może syntetyzować kwasy długołańcuchowe (głównie EPA), ale w większości przypadków ich ilość nie będzie wystarczająca.

sledzie piernikowe

 

 

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
Email
Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecam także

Dołącz do nas
Zapisz się do newslettera i otrzymaj darmowy eBook
Zapisz się na newsletter